skutki uboczne €133.35
26 sie 2021

Koniec z LOD-ami?

W kwietniu tego roku Prezes Polskiego Komitetu

26 sie 2021

W kwietniu tego roku Prezes Polskiego Komitetu Normalizacyjnego zatwierdził nową normę i dzięki temu grono tych około-BIM-owych powiększyło się o kolejny dokument, oznaczony numerem PN-EN 17412-1 i zatytułowany “Modelowanie informacji o budynku. Wymagany poziom informacji. Część 1: Koncepcje i zasady”.

Osoby zapoznane z serią PN-EN ISO 19650 zapewne skojarzą tytuł wspomnianej normy z wprowadzonym w niej terminem “level of information need” – i będzie to słuszne skojarzenie. Czy jednak nowe opracowanie rzuca całkiem nowe światło na formułowanie wymagań informacyjnych (w skrócie określmy je EIR – z ang. Exchange Information Requirements)? Do tej pory większość osób definiujących wymagania w zakresie modeli BIM operowała na – dość wygodnym – opisie tzw. LOD. Już samo to może powodować pewne niejasności, bo akronim ten ma kilka znaczeń – dla jednych to Level of Detail, a dla innych Level of Development. I choć różnica wydaje się niewielka to ma duże znaczenie.

Poziom detalu (czy też dokładności geometrycznej, zwanej także Level of Geometry, który to skrót, choć przywołany w projekcie normy EN 17412 to jednak nie został utrzymany w jej finalnej treści) opisuje jedynie to, jak dany element wygląda, jak wiernie odzwierciedla rzeczywisty obiekt, który ma reprezentować. Level of Development jest pojęciem szerszym i przyjmuje się, że stanowi sumę Level of Detail oraz Level of Information, czyli poziom dokładności informacyjnej, co można także nazwać poziomem nasycenia danymi.

Problem z opisem Level of Development polegał na tym, że zakłada on równoczesny i stały wzrost obu poziomów dokładności, co nie zawsze (a nawet mało kiedy) ma miejsce. Dlatego też sporo osób zamiast wzoru amerykańskiego (z którego pochodzi Level of Development), przyjęło do stosowania bardziej elastyczny – brytyjski. Opis wyspiarzy zakłada, że dla elementów należy osobno wskazać dokładność geometrii oraz poziom nasycenia danymi. I tak jeden element – dla przykładu okno – można opisać jako poziomy 3 (dla dokładności geometrycznej) i 5 (dla dokładności informacji). Dzięki temu zyskujemy szeroki wachlarz możliwości dla zdefiniowania wymagań.

I gdyby chodziło jedynie o modele BIM (w rozumieniu: trójwymiarowe odzwierciedlenia obiektów budowlanych zawierające dane o tym obiekcie i jego elementach) to moglibyśmy na tym poprzestać. Seria norm ISO 19650 nie operuje w zasadzie pojęciem “modelu BIM” lecz “modelu informacyjnego” – i nie są to synonimy, o czym możecie przeczytać w tym artykule). W skrócie: model informacyjny może obejmować modele BIM, ale także innego typu dane, w tym nieustrukturyzowane, jak zdjęcia, filmy i inne. Te dane mogą być niemożliwe do ujęcia w typowo stosowanych opisach wymagań informacyjnych bazujących na Level of Detail/Geometry czy Level of Information. Brakuje trzeciego składnika, czyli dokumentacji.

I właśnie norma PN-EN 17412 (choć po części rozwiązanie zasygnalizowano już w normach serii ISO 19650, co ma też odzwierciedlenie w brytyjskich podręcznikach opisujących zawarte w niej zasady – zainteresowani niech wpiszą w wyszukiwarkę “BIM according to ISO 19650”) ma rozwiązać ten problem. Wyraźnie wskazuje nie dwa, lecz 3 elementy opisujące “wymagany poziom informacji” (czasem tłumaczony jako “poziom potrzeb informacyjnych”):

  • informacje geometryczne (geometrical information, w prEN 17412 występującej także pod akronimem LOG),
  • dane niegeometryczne (alphanumerical information, w prEN 17412 zwanej także LOI) oraz
  • dokumentację (documentation, w prEN 17412 zwanej w skrócie: DOC).

O ostatnim składniku łatwo zapomnieć, bo zwykle nie stanowi elementu EIR, lecz tradycyjnego OPZ, więc “BIM-owcy” nie poświęcają mu uwagi lub poświęcają jej zdecydowanie mniej, niż poprzednim dwóm. Jednak i na LOG i LOI nowa norma rzuca nowe światło, wskazując dość precyzyjnie zakres wymagań, który powinien zostać opisany. Na początek skupmy się na geometrii.

Wymagania dot. geometrii

Norma PN-EN 17412-1 wskazuje, że aby określić wymagania dot. zawartości informacji geometrycznej dla każdego obiektu lub grupy obiektów należy opisać następujące aspekty:

  • szczegółowość (detail), która określa to, jak dokładnie dany obiekt odzwierciedla swój rzeczywisty odpowiednik, np. czy powinniśmy na podstawie cyfrowego modelu móc go rozpoznać, czy też (w skrajnym przypadku) – będzie to jedynie prosta bryła (najczęściej prostopadłościan lub złożenie kilku prostopadłościanów);
  • wymiarowość (dimensionality) określa ilość wymiarów w przestrzeni, jakie należy zdefiniować, aby móc odzwierciedlić obiekt – i tak 1D to reprezentacja przy pomocy punktów lub linii (np. znacznik elementu lub jego oś), 2D – obrys, a 3D – objętość;
  • lokalizację i pozycję (location), która może być absolutna (względem określonego punktu lub układu, np. przez wskazanie współrzędnych X, Y i Z oraz obrotu, co można skojarzyć z definicją współrzędnych opisujących lokalizację całego modelu) lub względna (tj. w odniesieniu do innego obiektu – dla przykładu w przypadku przewodów instalacyjnych – w odległości 10cm od sufitu lub otworów okiennych czy spodów belek – na określonej wysokości od posadzki);
  • wygląd/reprezentacja (appearance) to opis tego, jak dokładnie obiekt ma odzwierciedlać inne – poza szczegółowością – właściwości obiektu. Norma przywołuje tu m.in. przezroczystość lub teksturę, które mogą wspomóc niektóre z zastosowań BIM (ang. BIM use), np. koordynację lub wykorzystanie w celach wizualizacyjnych;
  • parametryczność (parametric behaviour), czyli to czy i – jeśli tak – jak zachowuje się jego geometria w przypadku zmiany. W tym przypadku norma wskazuje na trzy możliwości:
    • explicit geometry, czyli geometrię BREP (boundary representation, która nie jest w ogóle parametryczna, tj. obiekt może być modyfikowany jedynie przez zmianę poszczególnych elementów definiujących jego obrys),
    • constructive solid geometry (CSG), czyli geometrię mogącą ulec modyfikacji przy pomocy działań boolowskich (suma, różnica, część wspólna, docinanie, wyciąganie itp.) oraz
    • parametric geometry, czyli geometrię parametryczną, którą można modyfikować poprzez zmianę wartości parametrów opisujących element oraz zachowującą zdefiniowane zależności (więzy), np. zmiana wysokości ściany nie wpływa na lokalizację ani wymiary powiązanego z nią okna.

Wymagania dot. informacji

Wymagania dot. dostarczanych danych niegeometrycznych są bodaj najtrudniejsze do sprecyzowania. Tym bardziej, że norma nie wskazuje wyraźnie ich minimalnego, ani rekomendowanego zakresu, w dalszym ciągu wskazując tu na konieczność analizy przez osoby definiujące wymagania informacyjne. Pewną wskazówką są jednak ogólne wytyczne oraz przykłady zamieszczone w załączniku B do PN-EN 17412. Do ogólnych wytycznych w zakresie precyzowania wymagań dot. informacji można zaliczyć następujące zalecenia:

  • dane powinny pozwolić na identyfikację poszczególnych elementów oraz
  • powinny zostać pogrupowane w odniesieniu do obiektów o podobnej specyfice,

przy czym należy mieć na uwadze jedynie przyjęte do realizacji zastosowania BIM (jak wskazano w serii norm ISO-19650: celem określenia “level of information need” jest ograniczenie nadprodukcji informacji więc wszystkie dane, które nie mają zastosowania przez żadnego z uczestników procesu nie powinny być produkowane).

Wymagania dot. dokumentacji

Zakres ten jest bodaj najmniej problematyczny do zdefiniowania, ponieważ konieczność jego określenia nie wywodzi się z samego stosowania BIM, a ma swoje źródło w wypracowanych praktykach oraz obowiązkach spoczywających na członkach zespołu realizującego inwestycje. W Polsce minimalny zakres dokumentów, jakie należy dostarczyć określają choćby przepisy Prawa budowlanego oraz wymagania w zakresie niezbędnych pozwoleń, decyzji i uzgodnień, jakie muszą zostać uzyskane. Stosowanie BIM jedynie nieco rozszerza katalog dokumentów, jakie należy wytworzyć i dostarczyć. Dla przykładu można tu wskazać choćby raporty z przeprowadzonych sprawdzeń (np. z weryfikacji kolizji) czy BEP wraz z załącznikami. I w praktyce typowe wymagania w zakresie dokumentacji – zarówno w zakresie jej zawartości, jak i formy – znaleźć można w opisie przedmiotu zamówienia. Tych dotyczących dokumentów związanych ze stosowaniem BIM najczęściej należy szukać w EIR.

Jak to połączyć?

Wszystkie wymagania należy określić dla każdego z planowanych do wykorzystania zastosowania BIM (oczywiście w odniesieniu do potrzeb naszego, konkretnego zadania), a finalnie określone wymagania powinny stanowić ich sumę – dokładnie tak, jak zilustrowano to w “Omówieniu szablonu Wymagań BIM” opracowanego w ramach ubiegłorocznego projektu „Cyfryzacja procesu budowlanego w Polsce” realizowanego przy wsparciu finansowym i merytorycznym Unii Europejskiej w ramach programu Komisji Europejskiej w zakresie wspierania reform strukturalnych (DG Reform), którego beneficjentem było Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii.

Rysunek 1. Wizualizacja sposobu opracowania wymagań informacyjnych dla danego etapu projektu (źródło: opracowanie własne na podstawie: Cyfryzacja procesu budowlanego w Polsce. Zarządzanie inwestycją budowlaną w metodyce BIM – szablony dokumentów BIM. Załącznik nr 2. Omówienie szablonu Wymagań BIM, Pwc, 2020)

Taka analiza oczywiście nie jest łatwa do przeprowadzenia, zwłaszcza w przypadku braków w zakresie kompetencji. Nie jest to przytyk do osób formułujących wymagania, a jedynie stwierdzenie faktu. Niestety opis wymagań, który sugerowałby przeprowadzenie wyżej zobrazowanej procedury definiowania wymagań BIM, zogniskowanej wokół konkretnego zadania, w większości przypadków nijak ma się do ogólników zawartych we wszelkiego rodzaju standardach dot. LOD – czy to amerykańskim (np. BIMforum), brytyjskim (np. zawartym w PAS 1192-2), czy też w załącznikach do BIM Standard PL. W mojej opinii wynika to z tego, że zasadniczo tego typu opis jest jedynie WSKAZÓWKĄ dla podmiotów definiujących wymagania i wykonujących modele i powinien zostać DOPRECYZOWANY. Nie możemy dać się zmanipulować i wierzyć w to, że zastosowanie jakiegokolwiek standardu w zakresie wymagań informacyjnych pozwoli na opisanie wymagań w sposób na tyle dokładny, aby uzyskać porównywalne oferty. Jeśli standard ma być uniwersalny – musi opierać się na ogólnikach – a to oznacza pozostawienie pola do interpretacji. I nie zapominajmy o tym, w szczególności w przypadku formułowania wymagań dla postępowań realizowanych w reżimie ustawy Prawo zamówień publicznych, dla których wskazano wyraźnie, że:

“Przedmiot zamówienia opisuje się w sposób jednoznaczny i wyczerpujący, za pomocą dostatecznie dokładnych i zrozumiałych określeń, uwzględniając wymagania i okoliczności mogące mieć wpływ na sporządzenie oferty.”
Art. 99 ustawy Prawo zamówień publicznych z dnia 11 września 2019 r.

I jeśli sama metodyka określania wymagań informacyjnych dla projektu opisana w PN-EN 17412 kogoś nie przekonała do stosowania jej zaleceń to niech zrobi to właśnie ten cytat.

Karolina Wróbel
M.A.D. Engineers

Leave a comment
More Posts
Comments
  1. adam.glema@put.poznan.pl sierpień 31st, 2021 4:18PM

    Wręcz szalenie mnie cieszy i składam wyrazy zadowolenia autorce artykułu o LOD (akurat o LOD) ze względu na sposób traktowania zagadnień BIM. Sięganie po istniejące standardy i normy, zainteresowanie dokumentami w teraźniejszości opracowanymi i ukierunkowanie na przyszłość ze sprawami nie unormowanymi ISO/CEN/PKN JEST NA WSKROŚ RACJONALNE. Zwłaszcza przypadki które są już ISO/CEN gotowe, a w Polsce stanowią żródło ‚wyłamywania otwartych drzwi’
    Zachęcam do śledzenia i udziału w pracy PKN KT 232. Zanim jednak się napisze, czasem przetłumaczy normę pozostaje kwestia polskiej terminologii, a ponieważ BIM jest inter-operatywny, terminologia pochodzi z wielu różnych działów i branż zawodowych.
    Przykładu – ot LOD – ot ASSET – ot OPERATION/MANAGEMENT dla obiektu kubaturowego i obiektu infra (mostu).
    Nie mówiąc o samym BIM !
    Polecam Modelowanie Danych Budowlanych
    i wręcz usunięcie / zamianę / uaktualnienie terminów Model Informacji o Budynku, Modelowanie Informacji Budowlanej, Zarządzanie Informację w Budownictwie.
    Dyrektywa Europejska i Ustawa Zamówień Publicznych w sposób formalnie-prawny stosuje zapis Modelowanie Danych Budowlanych. Argumenty:
    1. Nie tylko budynki ale także infrastruktura (nawet jeśli ministerialnie rozdzielenie osobno podchodzi do budynków i infrastruktury kolejowej, drogowej i mostowej (a co z lotniskiem, dworcem kolejowym, portem, przystanią kosmiczną)
    2. Jest różnica pomiędzy DATA i INFORMATION – DANE i INFORMACJA, a tu dodatkowo INFORMATION jak w INFORMATION TECHNOLOGY
    – jest to zbieranie obróbka i wymiana danych, a informacja zawiera dodatkowo składnik podejmowania decyzji
    3. Potrzeba wymiany, nakładu pracy, uzyskanie wyniku i najważniejsze przyjęcie terminu nawet jeśli subiektywnie go odrzuciłem
    4. Bądźmy OPEN

  2. tymek listopad 3rd, 2021 4:42PM

    Podany opis tego, czym w amerykańskim podejściu jest „Level of Development”, jest mylący. Nie można go porównywać do poziomu geometrii, czy też poziomu informacji obiektu klasy BIM, bo „Level of Development” nie opisuje obiektu – jest jedynie powiązany z pozostałymi dwoma terminami, które zostały przywołane.
    Poziom dokładności geometrii, czy też informacji, opisuje to, czym jest (lub ma być) dany obiekt. Level of development natomiast, opisuje stopień w jakim możesz polegać na informacji zawartej w danym obiekcie (geometrycznej lub tekstowej). Nie jest więc prawdą, że Level of Development jest pojęciem szerszym niż Level of Detail/Information, lub że jest ich połączeniem. Jest terminem odrębnym, którego należy używać w inny sposób i w innym kontekście.
    Chciałbym też zachęcić do nie używania terminu „model BIM”, bo jest to pleonazm. Skoro BIM jest akronimem dla Building Information Modeling, to jest również akronimem dla Building Information Model – dlatego nie „model BIM”, tylko po prostu „BIM” 🙂

Comment