31 maj w Sali kolumnowej w Sejmie RP odbyły się konsultacje dotyczące wdrożenia BIM w Polsce zorganizowane przez Posła Pawła Pudłowskiego, Przewodniczącego Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii. W panelu ekspertów wzięło udział ok 40 osób, w tym kilka osób z Klastra BIM, m.in. Maciek Dejer, Jurek Rusin, Maciej Jamroży, Robert Szczepaniak i Andrzej Tomana z Krakowa (czyli ja). Referentem i moderatorem był inż. Jacek Janota-Bzowski, który przedstawił stan obecny wdrożenia BIM w polskich firmach oraz problemy, które należałoby omówić w gronie ekspertów. Jak zwykle w takich spotkaniach inżynierów zaangażowanych w jakiś temat nie obyło się bez wypowiedzi opisujących problemy jednostkowe i doświadczenia własne i one zdominowały dużą część spotkania. Mam tu niedosyt po wystąpieniu wprowadzającym, w którym zabrakło danych odnoszących się do polskiego budownictwa na tle świata i Europy w kontekście BIM, gdzie byłoby widać miejsce Polski w porównaniu do krajów zachodniej Europy jak i Rosji i Białorusi, które realizują rządowe projekty wdrożenia BIM. Generalnie można powiedzieć, że parcie oddolne na BIM w Polsce jest duże, ale towarzyszy temu kompletny brak wspomagania ze strony rządu. A pewnych spraw (np. standaryzacja) nie sposób zrealizować w ten sposób. Było też kilka głosów demonizujących koszty w rodzaju „… inwestor jak ma zakupić sprzęt i oprogramowanie za kilkaset tysięcy to w życiu…”, ale na szczęście ktoś przytomnie zauważył, że inwestorowi systemy projektowe są niepotrzebne i z powodzeniem może wykorzystać najlepszą, polska i darmową przeglądarkę BIM Vision. W ogóle nie byłoby większości pytań, wątpliwości i nie najmądrzejszych wypowiedzi gdyby szanowni panelowi eksperci zapoznali się z moją książką! Poplonem spotkania jest interpelacja, na efekty cierpliwie czekamy.
Poniżej, klika zdjęć ze spotkania, interpelacja oraz nagranie z transmisji.
2016_06_01_Interpelacja poselska_PUDŁOWSKI (366,6 KiB, 1 501 hits)
http://www.sejm.gov.pl/sejm8.nsf/transmisje.xsp?unid=D757E8D6CC49E240C1257FBE002D3ACA#
Andrzej Tomana
BIM Klaster
To ten blog widzę powoli staje sie tuba propagandowa
I promuje najlepsze rozwiązania
Ciekawe czemu głosu nie zabral prezes największej i najliczniejszej grupy reprezentującej firmy wykorzystujące technologie BIM w Polsce
tuba propagandowa? no błagam kazmo!
Na blogu może pisać każdy o ile będzie pisał na temat i do tego merytorycznie. Na chwilę obecną co zrobić pisze w większości MAD, więc piszemy o tym co robimy na co dzień i chcąc nie chcąc odnosimy się do narzędzi których używamy…
Osobiście propagandą nazwałbym reklamę Autodesku na stronie http://www.sarp.org.pl/ oraz ich mailing ze specjalną ofertą firmy CADSOFT (również Autodesk) przygotowana we współpracy ze Stowarzyszeniem Architektów Polskich SARP
http://mail.exciting-news.pl/p/wci4idx4az/s3l4her4of/
Czemu nie zabrałem głosu w Sejmie? Bo najzwyczajniej nie musiałem. Było niezmiernie dużo merytorycznych wypowiedzi i nie miałem nic do dodania. Czy to źle?
MD
Autor kieruje wszystkich obecnych nie ekspertów do swojej książki
Pytanie po co byli ci wszyscy niby eksperci?
Nie mowię o tym ze było to lekko aroganckie
Zwłaszcza ze książka do której odwołuje sie autor to kopia pozycji anglojęzycznych sprzed co najmniej 3 lat
Smutne to wszystkie zwłaszcza w obliczu tego ze bim powinnismy wdrażać wspólnie, wszystkimi branżami, a nie tylko z autorem
Kazmo – 200% racji. Przedmiotowa ksiazka przedstawia stan wiedzy na rok 2008, zawiera nieaktualne case study i grafiki, a nawet cale fragmenty znaczaco zbiezne z ksiazka prof Eastmana, ktora z calym szacunkiem dla Chucka, nalezy traktowac archiwalnie. Pan Posel zdaje sie wykorzystywac BIM i naiwnych inzynierow do walki politycznej przeciwko Polskiemu Rzadowi. Najsmutniejsze jest, ze Pan Posel swoja interpelacje zadresowal do Ministerstwa ktore nie instnieje – celowe to czy zwykla ignorancja czlowieka ktory dostaje od nas 15 tys pensji?!
widzę, że kolega oczytany, rozumiem, ze nie będzie problemu z podaniem na początek konkretów dotyczących:
– nieaktualnych case-ów,
– nieaktualnych grafik.
Starajmy się w komentarzach odnosić do czegoś konkretnego a nie rzucać byle czym.
@grzegorz
kto jest 'naiwnym inżynierem’, wykorzystywanym przez posła do walki politycznej przeciwko rządowi polskiemu? takimi sloganami można operować z fotela, samotnie siedząc przed elektroniczną zabawką, ale jak się znajdzie na sali obrad w kilkudziesięcioma specjalistami i coś trzeba zadziałać, to już nie ma takich chojraków.
jakie masz w takim razie propozycje co do przyspieszenia procesu implementacji bim w polsce?
Panom Kazmo i Grzegorzowi kilka słów wyjaśnienia:
1. Procedura zgłaszania i rejestracji uczestników panelu umożliwiała w praktyce każdemu kto działa aktywnie w sprawie wdrożenia BIM w naszym kraju wziąć udział w panelu i awansować w ten sposób na wyrost do miana eksperta, którego to miana używam nieco sarkastycznie;
2. Jak nie można się czepić za wypowiedź to trzeba za jej brak, żałosne to dość,
3. Wspomniani występują anonimowo i bez odpowiedzialności za swoje „opinie” ; faktem jest, że w kilku wypowiedziach panelistów o BIM, padły nieprawdziwe stwierdzenia, które zostały w książce wyjaśnione i udokumentowane. Dotyczy to m.in. sprawy kosztów wdrożenia, narzędzi, kosztów prac projektowych czy stanu wdrożenia BIM w różnych krajach (stan na pocz. 2015).
4. Być może panowie Kazmo i Grzegorz nie zauważyli, że w środowisku klastra BIM i na tym blogu promowana jest idea Open BIM, gdzie rola konkretnych narzędzi nie jest tak istotna jak praca na platformie jednego producenta np. Autodesku czy Bentleya. Wśród ponad 30 firm w klastrze mamy szeroki przegląd różnych systemów i zarzut o tubie propagandowej któregoś z producentów jest kompletnie chybiony; wyjątek dotyczy idei Open BIM – będzie promowana.
5. Przyłączam się do głosu gestera – zamiast jadzić proponuję ww. panom o konstruktywne propozycje jak sensownie i skutecznie wdrożyć BIM w naszym budownictwie
Przyłączam się do głosu, potrzebne są konstruktywne propozycje co do przyspieszenia procesu implementacji bim w Polsce.
Niestety moim zdaniem ten panel ( rozważałem udział w nim) to gra polityczna. Kilkukrotnie byłem w MI w sprawie nowelizacji obowiązujących przepisów dot. kosztorysowania i przedmiaru robót. Powstały już projekty ( pewnie mogłyby być lepsze) – finał – zmiana priorytetów politycznych i wszystko do kosza.
Hipotetycznie zakładając, że już dziś po nowelizacji, Pzp nakazywało by stosowanie BIM, to i tak finalnie z modelu trzeba będzie generować przedmiar w pdf, aby załączyć go do SIWZ – takie przepisy 🙁 i cały misterny plan w pi…
Narzędzia są na drugim planie, potrzeba otwarcia na zmiany, czy „nadszyszkownik” ds BIM pomoże – nie wiem – oby.
To nie jedyny głos wyrażający obawę o wykorzystanie BIM do celów politycznych. Jednakże samo spotkanie było całkowicie wolne od jakichkolwiek wątków politycznych. Oczywiście może być tak, że projekt zostanie złożony jako projekt Nowoczesnej, a wtedy zostanie utrącony z uwagi na źródło pochodzenia i powstanie podobna inicjatywa o innym politycznym rodowodzie. Uważam jednak, że sprawa jest ogromnej wagi dla kraju i w każdym przypadku środowisko powinno się włączyć do współpracy bez względu na osobiste polityczne poglady
@Andrzej T
„Uważam jednak, że sprawa jest ogromnej wagi dla kraju i w każdym przypadku środowisko powinno się włączyć do współpracy bez względu na osobiste polityczne poglady”
Aby coś zdziałać to całe środowisko tj. zamawiający, projektanci, wykonawcy ( a przynajmniej spora większość) powinna mówić jednym głosem, wówczas szanse będą większe.
Oby tylko nie skończyło sie na tym, że po utrąceniu projektu Nowoczesnej stosowanie BIMu zacznie być traktowane jak trędowaty i słuch po nim zaginie . Bo w Polsce (niezależnie od rządzących) projekty opozycji są zawsze złe i nikomu niepotrzebne.
Autorzy bloga mnie znają, nie jestem anonimowy, juz kilka razy sie podpisywałem. Piotr Miecznikowski.
Pisząc o tubie propagandowej miałem na myśli propagowanie jedynego właściwego źrodła wiedzy czyli książki autora wpisu.
Nie można mi raczej zarzucić braku propagowania idei BIM w Polsce ponieważ robię to od 2014 roku i temu sie w dość dużym wymiarze godzin poświęcam.
Ani propozycje ani interpelacja nie bedzie miała na razie znaczenia, ponieważ MIB działa w tym zakresie, co wiecej są tam przypisane do tego tematu konkretne osoby.
Napisałem „mój punkt widzenia” co usprawiedliwia moim zdaniem wątek osobisty, a o propagowaniu „jedynego źródła wiedzy” nie ma i nie było mowy. Nie rozpoznałem (nie tylko ja) autora wpisu, w tym świetle oczywiście nie ośmieliłbym się czynić zarzutu.
Pozdrawiam
AT
@kazmo,
podpisałeś się dwa razy w komentarzach (obecnie komentarzy na blogu jest ponad 400), więc nie oczekuj, że każdy przeczytał większość komentarzy i zna wszystkich po ksywach 🙂
Aby uniknąć takich akcji proponuje zawsze się podpisywać lub zmienić login na imię i nazwisko.
@and
myślę, że nie będzie tak latwo 'utrącić’ bim jako pomysł opozycji, bo to już jest coś w rodzaju 'elephant in the room’. tego się nie da już zamieść pod dywan. spodziewam się wręcz czegoś innego: że pomysł zostanie podjęty przez sam rząd jako własny.
tak czy owak, spodziewam się pozytywnych trendów.
@gester Przyszli ludzie z dzisiejszego MIB zajmują sie tym od roku. Osoba odpowiedzialna za BIM w MIB jest juz bardzo wysoko i od bardzo dawna
Co wiecej we wzorcowych warunkach SIWZ w zakresie BIM jest preambuła o założeniach IPD, moze bez nazwy, bo ona nikomu nic nie mówi, ale założenia są!!!
O Total Cost mówi sie od półtora roku, w ujęciu japoński holenderskim czyli Best Value Procurement
Wszystko sie dzieje……
dwa pytanka:
– czy osoba odpowiedzialna za BIM w MIB jest anonimowa?
– podaj linka do wzorcowych warunków w SIWZ odnośnie BIM-u (skoro się na to powołujesz) czy to może jest tylko dostępne dla wybranych?
Panie Andrzeju T, podczas konsultacji na pytanie o materiał na temat wdrożeń w innych krajach UE, odesłał pan pytających do „swojej książki” co juz nazwałem moze zbyt pejoratywnie, arogancja, ale stan wiedzy jaki jest prezentowany w książce ze stanem faktycznym nie uprawnia do odsyłania…
Tylko tyle
II wydanie książki jest ISTNA tuba propagandy, rozumiem warunki rynku, gratuluje takiego zainteresowania reklamodawców, na pewno sukces
1. Przewodniczącemu Komisji przesłałem materiał z danymi dot. stanu wdrożenia BIM w szeregu krajach i perspektyw rozwojowych pochodzące z raportów 2015 i 2016 m.in. przez organizacje konsumenckie.
2. Drugie wydanie zostało przygotowane przez Wydawcę i reklamy RÓŻNYCH firm miały pokryć niemałe koszty wydania, co spowodowało obniżkę kosztu. Ma Pan prawo do swoich ocen, a liczne sygnały od kompetentnych osób są zgoła inne, A w ogóle to nie jest temat istotny dla zasadniczego wątku.
A wracając do tematu…
Osobiście bardzo się cieszę z tego spotkania. Mamy tu przedstawicieli wielu środowisk wokół-budowlanych, nieskrępowane wypowiedzi i żadnego skakania sobie do oczu. Jak na pierwsze kroki w kierunku budowy fundamentów – całkiem nieźle.
A malkontentów namawiam aby zajęli się konstruktywną krytyką a nie dekonstruktywnym krytykanctwem.
Podsumowując inicjatywę:
– panuje chaos informacyjny: większość wypowiadających się specjalistów dysponuje dobrą wiedzą, dotyczącą BIM, ale tylko wokół swojego biurka. Wniosek – trzeba nam więcej między branżowych spotkań gdzie naukowiec, praktyk, użytkownik, polityk i prawnik (oraz wielu innych) spotkają się i będą uczyć się wzajemnie innego spojrzenia na ten sam problem.
– o dziwo mamy już regulacje prawne, które są trochę porozrzucane ale pozwalają stosować filozofię BIM w projektowaniu. Jasne jest, że brakuje standardów zachowań i relacji. Potrzeba prawa, które układa pewniki i kierunkuje całą energię na kreatywność.
– istnieje wiele firm w naszym kraju, które zdobyły i wciąż pogłębiają wiedzę na ten temat. Nie mam pewności, że chcą się swoją wiedzą dzielić ale że mają doświadczonych specjalistów – nie mam wątpliwości
– powinniśmy jako naród skorzystać z doświadczeń innych, którzy są o krok przed. Obawiam się, żeby nie popełnić błędów znanych chociażby z budownictwa drogowego – zamiast podpatrywać i uczyć się od najlepszych na świecie mamy najdroższe i najmniej efektywne drogi w Europie.
– jest szansa przełamać patologię w jakiej od lat tkwi polskie budownictwo – czystość formalna i transparentność finansowa jest istotą BIM a jeśli w tego typu spotkaniach bierze udział tylu znakomitych specjalistów to znaczy, że są zmęczeni marazmem w którym pracują.
Ogólnie POZYTYW
Bardzo rozsadny glos. Pozdrawiam.
Tyma razem Panie „autor” wielkie moje uszanowanie za tak wielka prace nad jedyna publikacja nt BIM.
Jest to świetna publikacja na początek i tego wszyscy nic nie wiedzący bardzo potrzebują, tego nie lekceważę, popieram i wielce szanuje
Nie chce żeby moje uwagi wyrwane z kontekstu sprawiały wrażenie ze potępiam książkę, jest ona bardzo potrzebna i niech sprzedaje sie w tysiącach egzemplarzy, ale nie traktujmy jej proszę jako komediom w gremium specjalistów, to inny wymiar, i tego dotyczył mój wpis
I widzę, ze zachowujemy sie jak w sejmie, na codzień per Ty a na forum proszę pana….
I jak widzę jestem jedyny w tym gronie który podpisuje sie tu imieniem i nazwiskiem, nie bojąc sie moich opinii i odpowiedzialności za nie
Uszanowanie wszystkim komentującym
A pisze to, ponieważ bardzo chciałbym poznać ravscin’a
Zawsze szukam ludzi pozytywnie nakręconych
Bardzo mi miło i proszę – oto moje dane
Rafał Bątkowski
Architekt ze Szczecina, Lammhult, Miami – raz tu, raz tam
Z pozdrowieniami dla wszystkich nastawionych na konstrukcje a nie dekonstrukcje (chociaż w czystej formie całkiem mi odpowiada…;-))
to może podeślij meila
pm(at)kazmo.pl
…Moderacja…
Ps. Grzegorz jeszcze jeden nie cenzuralny komentarz a zostaniesz dopisany do spamu.
Admin